Językiem urzędowym w IT jest Ponglish
Często na rozmowach kwalifikacyjnych dla ludzi z branży IT (tutaj w większości myślę o
developerach programistach) wymagany jest język angielski. Na co dzień jednak nie używa się tego języka, a jedynie mieszanki, która wplata słowa angielskie w polskie. Ponglish, bo o nim mowa, nie jest używany jedynie przez polaków mieszkających na wyspach, ale także przez polaków pracujących w Polsce. W tym poście przedstawiam to co udało mi się wspólnie z zespołem wyłapać podczas konferencji, spotkań czy rozmów nawet z koleżankami czy kolegami z zespołu.
Będę szczery, sam używam tych zwrotów. Jaka jest przyczyna tego? Językiem programistów jest język angielski. Cała nomenklatura, która jest tam używana często nie ma dobrych odpowiedników w języku polskim, albo po prostu brzmi co najmniej dziwnie. Rozmowy z klientami, czy styczność z dokumentami też na to mają wpływ. Wyszukując coś w sieci, szybciej znaleźć też coś w języku angielskim niż polskim.
Wracając do tematu, problem ten nie dotyczy tylko mnie, ale także innych branż, zapewnie w większości finansowych. Dostępny jest też generator bełkotu korporacyjnego, który pokazuje jak to wygląda, a co lepsze cała dedykowana strona ponglish.org. Poniżej jednak obiecana lista zwrotów i ich tłumaczeń, jednak na dowód tego, że nie jest to zupełnie wymyślone załączam zdjęcie tablicy, na której te zwroty są spisywane.
- skeczuj eksepszjona (przechwyć wyjątek, catch exception) – jeżeli pojawi się błąd w programie, należy go przechwycić i go obsłużyć
- iszjusy (błędy, problemy, issue) – często zapisuje się błędy w zewnętrznych programach (które zgłaszają użytkownicy) tworząc tak zwane issue
- wyświetl messedż (wyświetl komunikat) – okienko dialogowe lub inny tekst, który ma się pojawić w aplikacji
- udostępnij poprzez propercje (udostępnij poprzez właściwość) – bardziej zrozumieją to programiści C#
- kastom order – zamówienie użytkownika
- madżik przycisk, madżik baton – chodzi po prostu o niestandardowy przycisk, który może być wyświetlany w innym kolorze, lub też o przycisk pod którym kryje się skomplikowana funkcjonalność
- restfulna apka – tutaj od pojęcia REST
- sekjurna apka – bezpieczna aplikacja, którą ciężko jest na pierwszy rzut oka shakować
- shakować – włamać się, rozgryźć działanie aplikacji
- pejdżing – stronnicowanie
- kastomowy przycisk/kastom baton – przycisk aplikacji, który jest dedykowany pod użytkownika aplikacji
- riplejnąć – odpowiedzieć na emaila
- riplejsnąć – coś zamienić
- forłardnąć – przekazać emaila do kogoś innego
- handlować pointera – obsłużyć wskaźnik/referencje w kodzi
- muwować – przesuwać
- rezolucja – rozdzielczość ekranu, grafiki
- sfajlować – popsuć
- batony innych skrinów – przyciski innych ekranów
- shashuj wartość – tutaj ciężko mi jest to przetłumaczyć na język polski. Chodzi o to, że należy dowolną wartość (np. tekst czy liczbę) skrócić do takiej postaci, że jest ona reprezentowana przez krótszą wartość (np. zdanie “chrząszcz brzmi w trzcinie” może być reprezentowany przez “Ad$f#”)
- zminifajowany – zmniejszony
- kliknij apkę – otwórz program, lub kliknij w ten program
- bardzo kastomowe rozwiązanie – rozwiązanie, czy program który jest dedykowany pod użytkownika.
- difoltowa wartość – wartość domyślna
- połączone forejn-kijem – w bazach danych, chodzi o połączenie wartości kluczem obcym do innej tabeli
- sejw – zapisz
- zsetapować – ustawić, skonfigurować
- ciągły flow – ciągły przepływ informacji
- zrestować się – uruchomić się ponownie
- atacznąć – załączyć, np. plik do maila
- inwalidować – unieważnić
- superwajzować – nadzorować
- fokus na target – “staroponglishowy” zwrot mówiący o tym, aby się skupić na celu
- pierwsze impreszyn – pierwsze wrażenie
- nie mam mitingu – nie mam spotkania
- zrób brejka – ma podwójne znaczenie: zrób sobie przerwę, lub postaw “break pointa” w kodzie programu, tak aby program zatrzymał się w miejscu gdzie ten punkt został postawiony
- jak wygląda big pikczer tego systemu – ogólne działanie systemu, bez wchodzenia w szczegóły
- FYA, FYI, EOD, EOM – For Your Attention, For Your Information, End Of Day, End Of Message
- task dla dżuniora, midjora – zadanie dla początkującego programisty, czy już starszego
- w bodzie – w kodzie strony HTML (w tagu body)
- komitnij, pusznij, pulnij – od poleceń: commit, push i pull – dotyczy zapisania zmian w kodzie źródłowym (komitnij) i wysłania do (pusznij) centralnego repozytorium, tak aby można było ściągnąć zmiany (pulnij)
- zapdejtuj źródła – uaktualnij źródła
- skaszuj wartość – zapamiętaj wartość by wykorzystać ją później
- to jest bug – to jest błąd programu
- to jest ficzer – to jest akurat funkcjonalność programu
- wyestymuj tajmingi w taskach – jak masz zadania, które należy wykonać, oszacuj ile zajmie ich wykonanie
- kilnij proces – ubij proces (np. ubij aplikację, która nie chce się zamknąć)
- mamy review – mamy spotkanie weryfikujące
- mamy brajnstorma – spotkanie na którym zastanawiamy się nad wieloma rzeczami (np. sensem
życiaaplikacji) - uaktualnij kontent pejdża – uaktualnij zawartość strony
Fajna lista :) Ale na szczęście coraz częściej można spotkać tendencję, w której firmy narzucają posługiwanie się terminami albo polskimi, albo angielskimi. Co ma ten plus, że znacznie łatwiej się dogadać. A tak, nawet znając i polski i angielski, nigdy nie ma się pewności, co też rozmówca ma na myśli i czy na pewno jego słowa znaczą to samo, co będą znaczyły dwa birowce dalej ;)
No z tym narzucaniem to bym uważał. Fakt, nie napiszesz do klienta maila używając takiego slangu, ale z zespołem jak najbardziej będziesz się tym posługiwał. Gorzej jak zaczniesz mówić tak do kogoś i nie przychodzi żadne dobre słowo poza tym “pongliszowym”.
U mnie w pracy mowi sie w jezyku angielskim w okolo 60% rozmow, kiedys wlasciwie nie mowilo sie w jezyku polskim, ale po prostu coraz bardziej to olewamy. W biurze okolo 35% osob jest obcokrajwcami. Tu w Polsce, poza tym codziennie rozmawiamy z ludzmi z calego swiata.